samotninastolatkowie
 
Szukanie zaawansowane
   
 
Home Rejestracja FAQ Użytkownicy Grupy Galerie  
 
 


Forum samotninastolatkowie Strona Główna nierozumiem sie z rodzicami -----
Wyświetl posty z ostatnich:   
       
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu

Pon 17:10, 22 Maj 2006
Autor Wiadomość
__mgielka




Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Temat postu: -----

Nieszczęście być dzieckiem!

Panie, jakie to nieszczęście być dzieckiem!
Nikt cię nie słucha, nikt cię poważnie nie
traktuje, wszyscy chcą cię czegoś uczyć,
wszyscy chcą tobą rządzić.
Mówią tylko:
"Kiedy będziesz duży..., jutro,
kiedy urośniesz..., jutro".
Jutro, wszystko jutro!
Czy Ty stworzyłeś nas naprawdę dlatego,
abyśmy czekali, aż będziemy mieć
osiemnaście lat, aż nastanie jutro?
A co z tymi, którzy umrą zanim się to stanie?
Ty stworzyłeś nas na dzisiaj!
Uczyniłeś nas małymi, dlatego, że oni
są duzi, i to oni będą nas jutro potrzebować.
Dzięki Ci, Panie, że uczyniłeś nas dziećmi!
Nie opuszczaj więc ukochanych
przez Ciebie istot.
Świat ma tylko nas, by mógł się poruszać
do przodu:
nas, dzieci dzisiejszego dnia!

Pino Pellegrino


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  
Pon 17:11, 22 Maj 2006
Autor Wiadomość
__mgielka




Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Temat postu:

Chciałabym, dać ci wszystko, żeby nie brakowało ci niczego, aby były spełnione wszystkie twoje życzenia. Ale wiem, że muszę zadowolić się tym, co mam, i myśleć także o innych i ich potrzebach.
Chciałabym zapewnić ci życie pełne zabawy i rozrywki, ale wiem, że dzięki wielu żmudnym pracom i obowiązkom w młodości nauczyłam się być odpowiedzialną.
Chciałabym cię ustrzec przed wszelkimi błędami młodości, ale wiem, że dzięki własnym porażkom nauczyłam się podejmować lepsze decyzje.
Chciałabym zapewnić ci dobry zawód, bogactwo lub znaczenie, ale zdaję sobie sprawę, że człowiek może być szczęśliwy tylko wtedy, gdy realizuje cel, do jakiego stworzył go Bóg. Cóż zatem mogę ci ofiarować, moje dziecko, co byłoby naprawdę cenne?
Daję ci swoją miłość, co oznacza, że akceptuję cię bez zastrzeżeń, takim jakim jesteś i pozostaniesz.
Daję ci swoją obecność, żebyś miał poczucie bezpieczeństwa potrzebne w dzieciństwie.
Daję ci nadstawione uszy, co oznacza, że nigdy nie będę zbyt zajęta, by móc cię wysłuchać - czasem nie odzywając się nawet słowem.
Daję ci możliwość pracy, abyś nie wstydził się jej wykonywać i żebyś nauczył się zadowolenia z dobrze wykonanej roboty.
Daję ci swoje rady, tylko wtedy, gdy są potrzebne lub sam o nie prosisz, byś mógł unikać błędów, które ja popełniłam.
Daję ci pocieszenie, kiedy coś ci się nie uda lub czujesz się zniechęcony, ale nie będę chronić cię przed konsekwencjami twoich grzechów.
Daję ci nauki w sprawach wiary, żebyś - gdy już będziesz starszy - od niej nie odszedł.
Daję ci swoje codzienne modlitwy, by Bóg cię zachował i prowadził tak, żebyś Mu służył i Go wychwalał.
To wszystko daję ci z całą miłością.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Pon 16:47, 02 Kwi 2007
Autor Wiadomość
Gość







Temat postu:

Lindsay Lohan Doing A Hung Guy!
[link widoczny dla zalogowanych]
 
      Do góry  
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu

 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


      Do góry  

Strona 1 z 1
Skocz do:  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Avalanche style by What Is Real © 2004
             
Regulamin